
Ślub doskonały
Oryginalny tytuł
      Ślub doskonały
     Gatunek
      Komedia
     Minimalny wiek
      Od 15 lat
    
 Czas trwania
      98 min
     Kraj i rok produkcji
      Polska (2022)
    
 
    Film polski
  
Ślub doskonały
Oryginalny tytuł
      Ślub doskonały
     Gatunek
      Komedia
     Minimalny wiek
      Od 15 lat
    
 Czas trwania
      98 min
     Kraj i rok produkcji
      Polska (2022)
    
 Premiera
13 stycznia 2023
Reżyseria
Nick Moran
Scenariusz
Wojciech Pałys, Hanna Węsierska, Nick Moran
Obsada
Ewa Kasprzyk, Adam Woronowicz, Aleksandra Adamska
    Film polski
  
Opis filmu
Ten ślub nie zapowiadał się najlepiej już od samego początku. Panna młoda (Aleksandra Adamska) jest w ciąży, a jej zaborcza mamusia (Ewa Kasprzyk) nie chce słyszeć o prawdziwym ojcu dziecka. Pan młody (Adam Woronowicz) w zasadzie nie zna swojej przyszłej żony, a do ożenku został zmuszony wymownym szantażem przez przyszłą teściową. Gdy nastaje dzień ślubu, rusza lawina zdarzeń. Pan młody budzi się w apartamencie dla nowożeńców z gigantycznym bólem głowy po hucznym wieczorze kawalerskim, u boku nieznajomej kobiety. Do drzwi rozlega się pukanie, trzeba działać szybko i ukryć kochankę w łazience. Całe szczęście to tylko drużba (Piotr Głowacki). Niestety chwilę później do tego samego pomieszczenia wpada przyszła panna młoda wraz ze swoją mamusią. Jeżeli obaj panowie chcą wyjść cało z tej niewygodnej sytuacji – muszą szybko wymyślić alternatywną wersję wydarzeń. To jednak tylko pogarsza sprawę, bo z każdego kolejnego kłamstwa wpadają w następne. Wkrótce okaże się, że tu każdy ma coś do ukrycia. Ten dzień zaczyna niebezpiecznie zapowiadać się jak największa katastrofa w życiu przyszłej teściowej, teścia, świadka, wedding planerki i wszystkich dookoła. Opresja w jakiej się znaleźli i wyjście z niej cało, wydawać się będzie niemożliwą woltą. A nawet jeśli im się uda, będzie to tylko sekunda ciszy przed burzą i preludium do tego, co jeszcze ich czeka. Jedno wydaje się pewne: o tym ślubie jeszcze długo będzie się mówić. Tylko pytanie… czy tak, jak chciała mamusia?










